Tablica pamiątkowa

…Było to w odległym, 2000 roku. Pewnego letniego dnia do Państwowego Polskiego Gimnazjum w Rezekne (Rzeżyca) przyjechało czterech panów w mundurach leśników pod kierownictwem głównego nadleśniczego pana Wiktora Reblisa, który to wówczas gościł przyjaciół z Polski. W tym okresie w naszej szkole działał obóz językowy. Wspaniała nauczycielka z kraju, pani Halina Zajkowska, wraz z uczestnikami obozu serdecznie powitała Rodaków z kraju przygotowanym w języku polskim koncertem. Goście ze łzami w oczach słuchali występu naszych dzieci.
Po koncercie pani dyrektor, Walentyna Szydłowska, podeszła do kierownika delegacji leśników z pytaniem, czy koncert się spodobał. Odpowiedź brzmiała: Jesteśmy wzruszeni, słysząc czystą, poprawną, polską mowę, która brzmi w odległości 1200 km od Macierzy Polski. Dziękujemy! Czujemy się niezręcznie, bo nie mamy dla dzieciaków poczęstunku, ale obiecujemy, że wyślemy z Polski”. Takie słowa dawno temu wypowiedział w imieniu swoich przyjaciół śp. Janusz Adam Sterczewski. W grudniu tegoż roku Pani Dyrektor odbiera telefon: dzwonią leśnicy; ci, którzy latem gościli waszej szkole, ale nie przywieźli żadnego prezentu. Obiecaliśmy, że naprawimy błąd. Czego potrzebujecie Państwo najbardziej? Była to wówczas miła niespodzianka dla nas od śp. Janusza Adama Sterczewskiego. Odbyła się narada z gronem nauczycielskim, gdzie ustalono, że najbardziej potrzebny jest odkurzacz, telewizor i dywan. …Dostaliśmy też słodycze dla dzieci, długopisy, ołówki, bloki rysunkowe i inne pomoce. Wówczas przewiezienie czegoś przez granicę wymagało dużo czasu, pieniędzy i załatwienia wielu formalności. Paczka z Polski dotarła do Rzeżycy z przygodami, okazało się bowiem, że najpierw była skonfiskowana
i wylądowała na posterunku służby celnej pod Dyneburgiem (Daugavpils). Było wiele przeżyć i kara pieniężna w wysokości 10 łatów (dawna jednostka monetarna używana na Łotwie w latach 1922-1941 oraz 1993-2013).
W tymże urzędzie skarbowym pracował wówczas dobry znajomy pani dyrektor, który przewidzianą karę pieniężną z 1000 łatów zmniejszył do 10. Nikt z nas wówczas nie wiedział, jakie dokumenty powinny być przygotowane zgodnie z wymaganiami łotewskiej służby celnej, bo dotąd nikt szkole nie przekazywał darowizn. Tak więc to „historyczne” wydarzenie dało początek długoletniej współpracy i przyjaźni naszej placówki z leśnikami z kraju, z Nadleśnictwami w Pile, Szczecinku i w innych regionach Polski, a także z Regionalną Dyrekcją Lasów Państwowych w Warszawie.
Kim więc był dla nas Janusz Adam Sterczewski? Był życzliwym, mądrym, ciepłym, zaradnym, serdecznym, otwartym na potrzeby innych człowiekiem i takim pozostanie w naszej pamięci. Kochał z całego serca każdego z nas: dzieci, rodziców, pedagogów. Podczas każdej kolejnej wizyty w naszym gimnazjum przyjeżdżał z coraz to nowymi swoimi kolegami z różnych nadleśnictw. Z tego powodu wysłaliśmy zaproszenia na tę uroczystość do ponad 40. nadleśnictw w całej Polsce, aby dzisiaj wspólnie
z Wami, nasi drodzy przyjaciele, uczcić pamięć i złożyć hołd wspaniałemu człowiekowi, śp. Januszowi Adamowi Sterczewskiemu. Jesteśmy zgromadzeni tutaj wszyscy i dziękujemy mu, za to, że mimo choroby i cierpienia, przemierzył odległość z Polski, aby ofiarować nam dary: miniboisko do piłki nożnej, sprzęt sportowy, papier biurowy, sprzęt do kuchni, artykuły papiernicze, koszulki i czapeczki sportowe, encyklopedie przyrodnicze, tablice interaktywne. Tę listę można by odczytywać bez końca. Pan Adam był inicjatorem tych fantastycznych idei a pomysły realizowaliście Wy, nasi Szanowni Goście!
W czasie, kiedy obchodzimy 98. rocznicę Odzyskania Niepodległości przez Polskę i Łotwę, uroczyście odsłaniamy tablicę pamiątkową ku czci św. p. Janusza Adama Sterczewskiego. Tablica ta jest umieszczona przy pracowni biologicznej jako dowód ogromnej wdzięczności i szacunku wobec Pana Janusza. Pamięć o naszym Przyjacielu na zawsze będzie obecna
w naszych sercach i myślach. Cześć Jego pamięci!

Może Ci się również spodoba